„Sztuka opiera się na obrazie, więc teatr by żyć musi opierać się na obrazie.”
(Zofia Tomczyk-Watrak)

piątek, 18 lutego 2011

"Plakat jest obietnicą"



Teatr i plakat, te dwa wydawałoby się całkowicie odmienne światy, łączy wspólna bardzo ważna cecha, pozwalająca stworzyć pomiędzy nimi wyjątkową więź. Oba prowokują widza obrazem, a słowem uzupełniając przesłanie. Plakat jest niezależną dziedziną sztuki. Posiada własny język, semantykę potrzebną do stworzenia obrazu, będącego głównym elementem przekazu. To właśnie ów obraz, wywołuje u odbiorcy pożądane skojarzenia, wyzwala emocje i stanowi nie tylko o wartości artystycznej plakatu ale przede wszystkim o jego funkcjonalności. Nic więc dziwnego, iż teatr, dziedzina sztuki wiecznie poszukująca, często wykraczająca poza znane obszary wyobraźni, jest wyjątkowym źródłem inspiracji dla twórców plakatu. Wydawałoby się, że w ubogiej, dwuwymiarowej przestrzeni, znajduje swą pointę dzieło stworzone talentami ludzi teatru – aktorów, reżysera, scenografa.
Plakat powstały do konkretnego spektaklu jest dziełem złożonym, jest wynikiem połączenia wrażliwości i inteligencji wielu wybitnych twórców. Zatem, jak żadna z innych dziedzin artystycznych, ma szansę wykraczania poza określone granice. Ten wolny świat wyobraźni, pozbawiony rygorów formalnych, to przestrzeń, w której rodzą się dzieła wybitne, ponadczasowe.
Określany mianem sygnału lub obietnicy plakat teatralny, jest rzeczywiście obietnicą przeżycia czegoś wyjątkowego, ale tylko w teatrze, podczas spektaklu, może się ona spełnić. A plakat?
Musi “przyciągnąć” widza, drażniąc, prowokując, inspirując wyobraźnię i wreszcie składając obietnicę.
To doskonała symbioza zrodzona nie z konieczności ale wzajemnej fascynacji.

Maria Kurpik
Kurator
Muzeum Plakatu w Wilanowie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz